Oszczędzanie a płatności bezgotówkowe

W ostatnim czasie świat obiegła wiadomość, że władze Szwecji, jako pierwsze świecie, rozważają całkowite zrezygnowanie z płatności gotówkowych. Szwedzi korzystają z kart płatniczych tak często i powszechnie, że według części społeczeństwa nie ma już konieczności drukowania banknotów. Kartą można płacić już nawet w najmniejszych sklepach osiedlowych już za bardzo niewielkie zakupy. Polska jest jeszcze daleka od przyjęcia podobnego kierunku, jednak wzrost popularności transakcji bezgotówkowych jest u nas również zauważalny. Okazuje się jednak, że posługiwanie się na co dzień kartą zamiast gotówki znacznie wpływa na wydatki konsumentów, którzy przykładając w odpowiednie miejsce kawałek plastiku zatracają poczucie wydawania rzeczywistych pieniędzy.

Poczucie wydawania

Eksperci zauważają, że konsumenci opłacający zwykle towary i usługi kartą płatniczą lub kredytową wydają większe kwoty niż ci, którzy korzystają z gotówki. Nie jest to związane ze stanem posiadania, a raczej ze świadomością wydawania pieniędzy. Otóż liczba, która reprezentuje dostępne na koncie środki widoczna na ekranie monitora jest abstrakcyjna w stosunku do rzeczywistych banknotów i monet, które znajdują się fizycznie w portfelu. Świadomość posiadanych środków jest przez to zaburzona i sprawia, że pieniądze wydaje się łatwiej.

Czy płacić kartą?

O ile Szwedzi, w związku z panującą w ich ojczyźnie polityką i sytuacją ekonomiczną, mogą sobie pozwolić na większe wydatki, gdyż zarabiają porównywalnie więcej, o tyle sytuacja Polaków jest w tym przypadku trudniejsza. Oczywiście trudno odmówić wygody płaceniu kartą – nie trzeba nosić ze sobą gotówki, liczyć pieniędzy i czekać na resztę, wystarczy podać kartę sprzedawcy i wprowadzić kod, lub po prostu użyć technologii zbliżeniowej. Szybkość tej transakcji wpływa jednak też na pojmowanie jej w czasie, czyli nie uświadamia mu konsekwencji transakcji. Płacąc gotówką od razu widać, że jej ilość w portfelu zmniejszyła się o daną kwotę, natomiast rezultat transakcji bezgotówkowej można zobaczyć dopiero po sprawdzeniu salda swojego konta bankowego. Ten fakt istotnie wpływa na przyśpieszone wydawanie środków.

Racjonalizacja wydatków

Nie należy oczywiście popadać w skrajność i całkowicie odmawiać sobie wygody korzystania z kart. Powinno się jednak pamiętać o konsekwencjach i starać sobie obrazować wydawane kwoty, zwłaszcza kiedy dotyczą spontanicznych wydatków, o których nie pomyślelibyśmy nawet widząc ilość posiadanych banknotów i monet. Z pewnością, jak to bywa w przypadku dbania o swoją kondycję finansową, konieczny jest rozsądek i racjonalne zarządzanie posiadanymi środkami, niezależnie od sposobu, w jaki zostaną one wydane.